sobota, 30 marca 2013
...
Cześć. xX . Najbardziej psychiczne gówno wdarło się do mnie, i nie ma ochoty odpuścić. Więc równie pojebany shot, co ja dzisiaj.
Dla Kai Jazy. <3 : )
Ask Kajuchny - http://ask.fm/justkayah
http://ask.fm/MaryLikesEverything - no i dla niej . Choć jej nie znam. Ale ona mnie zaintrygowała. Mary... yeah?
To ten, dobranoc. I miłego czytania.
AAA, muzyka to Lykke Li - I follow rivers . I Rihanna - Stay . - Tak, to najbardziej mi tu pasuje.
To cześć!
Psychonatalye xoxo.
_____________________________________________
To prawda, sama prawda, że chciałam Cię przelecieć...
Mimo starań, czasem patrzyłam na Ciebie TYM wzrokiem.
Mimo starań, w nocy myślałam tylko o Tobie, mając złudną nadzieję, że kiedyś TO się stanie.
Mimo wszystko, byłaś osobą pociągającą, i miałam nadzieję na lepszą przyszłość,
nie sama, lecz z Tobą.
Faktycznie, Twój uśmiech, taki czuły, i ten sexowny wzrok...
Czasem miałam sprośne myśli, widząc choć skrawek twojego ciała.
Wyobrażałam sobie, co by było gdyby...
Trudny temat, trudna sprawa, same komplikacje.
Byłyśmy zżytymi, najlepszymi przyjaciółkami, wiedziałyśmy o sobie WSZYSTKO.
Wiedziałam, że jesteś dziewicą, wiedziałam, że masturbujesz się od czasu do czasu, wiedziałam, że jesteś lesbijką...
Mimo naszej skomplikowanej relacji, byłyśmy jak siostry.
Ja też Tobie wszystko mówiłam.
Yeaaaaaaah.
Wczoraj stanęłam przed Tobą, oznajmiając Ci, że wyprowadzam się. Ty tylko na mnie spojrzałaś, i spytałaś czemu...?
Może to dlatego, że Cię tak kurewsko kocham, i chcę się z Tobą pierdolić?
Nie, nie to odpowiedziałam.
Zawahałam się, i odpowiedziałam, że czuję coś do pewnej dziewczyny.
Pamiętasz jak się wtedy zachowałaś?
No tak, ja też pamiętam.
Rozpłakałaś się. Słone łzy spływały Ci po policzkach, a ich celem były piękne, wystające kości obojczykowe.
Chciałam je całować, wręcz zlizać te krople z nich.
Pomimo...
Podeszłam do Ciebie, pamiętasz?
Tak, gdybyś miała nie pamiętać, nie rozpłakałabyś się czytając to, co teraz czytasz.
Taylor, byłaś moim wszystkim!
Pamiętasz, jak przytuliłam Cię?
I jak nadszedł moment naszego pocałunku?
A potem było naturalnie.
Zgadzałaś się z każdym moim ruchem.
Pomimo...
Twoje ciało, pomimo małego pomieszczenia, wiło się pod moim dotykiem.
To było przesadnie słodkie.
Jak do tego wracasz, wiem to, że Twoje ciało drga, na wspomnienie TEGO, co było.
Tego, co się zdarzyło.
Zupełnie zwyczajnie, tak, o.
A teraz to czytasz, wiedząc, że mnie tu już nigdy nie będzie.
Ty mnie zabiłaś, Taylor.
Moja kochana, ukochana, najukochańsza, najpiękniejsza, najsexowniejsza Taylor, Taylor Momsen.
Pewnie widziałaś już MNIE.
Bo to co widziałaś, było mną od środka.
A ty, kochanie, daj sobie drugą szansę, nie zmarnuj swojego życia, na wódkę i dziwki, bo kochasz swoją przyjaciółkę.
Ja się zatraciłam.
Problem problemem, a ból ukojeniem. Zapamiętałaś?
Yup, jestem tego pewna.
Twinkle twinkle, little star.
Nadal Cię kocham, skarbie. Okay?
Zapamiętasz?
Tak przypuszczałam, ten papier jest cały mokry, od TWOICH łez.
Nieprawdaż?
Niegdyś nazywali nas lesbijkami, ale to nie było tak, nieprawdaż?
Uwierz w siebie, Taylor, proszę...
A ja? Co ze mną teraz będzie?
Prosta sprawa. Zgnije sobie w ziemi.
Nareszcie będę mogła być prawdziwą mną. Zniszczoną, suchą, i psychiczną.
Ból daje ukojenie, ma miła.
Wiem, że przeraziłaś się na widok MNIE.
Na widok mojego zmasakrowanego ciała.
Nie wiń za to nikogo. To bóg osądzi prawdę, malutka.
Tymczasem ta kartka jest coraz bardziej mokra, literki się zamazują.
Mimo, iż ten znak, który właśnie czytasz, był skąpany w mojej krwi.
Czuj się dobrze!
Do zobaczenia, moje kochanie.
Dobranoc. Na zawsze.
Twoja Elise. xX Kocham Cię. Na zawsze. Zapamiętasz?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetne <33
OdpowiedzUsuń